Ostatnio coraz popularniejsze stają się piwa rzemieślnicze w dyskontach. Co rusz słyszymy o kolejnej sieci handlowej, która sprzedaje wyroby Pinty czy AleBrowaru. Koncerny piwowarskie postanowiły na tym skorzystać, robiąc marki quasi-craftowe marki własne dla dużych sklepów (choćby Cechowe w Biedronce).
To piwo idzie trzecią drogą, bardziej popularną na przykład w Wielkiej Brytanii. Jest to piwo uwarzone przez browar rzemieślniczy dla marketu, w tym wypadku Kraftwerk zakontraktował w Wąsoszu piwo dla Tesco. A jak jest z jakością?
Według Internetu, tak jak się można było spodziewać, czyli średnio. W polskim piwowarstwie rzemieślniczym wykształciły się już pewne "półki" browarów i Kraftwerk jest browarem zdecydowanie średnim. Ich piwa są niezłe, ale nie powalają. Czasami zdarzy się jakaś wada, ale zwykle po prostu wieje nudą. Zobaczymy, jak zaprezentowali craft szerszemu konsumentowi.
Wąsosz [Kraftwerk], HedgeHog American Pale Ale
American Pale Ale
Ekstrakt 12%
5.5% alk.
40 IBU
Warka do 30.04.2016
6.99zł - 0.5l
Na pierwszy rzut oka rzuca się ładna, minimalistyczna etykieta. Wszystkie informacje są przedstawione w sposób przejrzysty i czuć powiew craftu.
Powiew craftu w postaci chmielu czuć również w aromacie. Trochę się tu dzieje - cytrusy, żywica, dużo chlebowego słodu i niestety siarka. Piana drobniutka, ale niespecjalnie obfita - prawie idealna biel.
W smaku jest miło, cytrusy, tytoń, żywica chmielowa i całkiem wyraźna goryczka. Spora słodowa pełnia i niskie wysycenie powoduje, że piwo jest bardzo gładkie. W porównaniu z innymi APA, które piłem, jest raczej średnie, trochę mimo wszystko za mało tego smaku chmielowego. Od żywieckiej lepsze, od Pacifica gorsze. Lepsze od przeciętnego, ale te 7 złotych można zainwestować w lepsze piwo. [6.5/10]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz