sobota, 18 lipca 2015

Browar na Jurze [Pinta], I'm so horny!

I'm so horny! od Pinty to pierwsze piwo z projektu Pinta Miesiąca, w której piwowarzy prezentują co miesiąc piwo w odmiennym stylu, warzone w limitowanej ilości (nie więcej niż 100 beczek). Jest również pierwszym piwem z tego projektu, które zrobiło taką furorę, że trafiło do butelek (udało się to też piwu marca - Raj z Rajs).
Jest to mocny ciemny lager z kawą espresso dwóch nowofalowych odmian - Adelante i Rio Azul z Gwatemali. Piwo powstało z kawiarnią, palarnią i importerem kawy Coffee Proficiency, gdzie kawa została odpowiednio przygotowana. Dodano ją do gotowania i na zimno do butelek. Oczekuję więc mocnego uderzenia kawy. 

Browar na Jurze [Pinta], I'm so horny!

Czech Dark Lager
Ekstrakt 18
6.7% alk.
27 IBU
Warka do 03.12.2015
8.20zł - 0.5l

Skład:
- słody
   - pilzneński
   - monachijski typ I
   - Chit
   - pszeniczny czekoladowy
- chmiel
   - Styrian Golding
- drożdże Saflager S-189
- kawa
   - Adelante
   - Rio Azul

Aromat: No kawa to tutaj jest. Mocny aromat świeżo otwartej puszki kawy, równomiernie gorzki, lekkie owoce leśne. Są też oczywiście aromaty z ciemnych słodów, ale kawa zdecydowanie gra tu główną rolę.
Barwa: Czarne, lekkie rubinowe przebłyski.
Piana: Bardzo ładna jak na lagera. Średnio wysoka, beżowa, kremowa, dobra trwałość.
Smak: Tutaj również mocno kawowo, ale inaczej. Zwykle piwa z kawą, jak np. coffee stouty są mocno goryczkowe. W tym jednak przypadku kawa ma mocny, pełny smak, ale nie jest tak gorzka, jak jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Jest tutaj jeszcze coś, co kontruje kawę słodyczą, jakbyśmy dosypali odrobinę cukru (czyżby słód pilzneński?). Nie czuć jednak tych 18% ekstraktu i prawie 7% alkoholu.

Podsumowanie: Widziałem wiele pozytywnych recenzji tego piwa i ja nie będę pod tym względem oryginalny. Dobre, mocno kawowe, wielowymiarowe piwo, które zdecydowanie zasługuje na pierwsze miejsce w kategorii Dunkel/Tmave na ratebeerze (stan na 18.07.2015).

środa, 8 lipca 2015

Marysia [Fabryka Piwa], Hoppy Hour

Fabryka Piwa to stosunkowo nowy browar, więc nie dziwi fakt, że jednym z pierwszych ich piw jest American IPA, typowy wybór "na przetarcie sprzętu". Jednak chłopaki nie poprzestali na tym, bowiem wypuścili również Doppelbocka oraz Foreign Extra Stout. Zobaczmy, jak poradzili sobie z tym klasycznym stylem, od którego zaczynali najwięksi.

Marysia [Fabryka Piwa], Hoppy Hour
American IPA
Ekstrakt 14
5.7% alk.
60 IBU
Warka do 15.10.2015
7.50zł - 0.5l

Skład:
- słody
   - pale ale
   - pilzneński
   - Carahell
   - Caramunich
   - Caramel
- chmiele
   - Chinook
   - Cascade
   - Amarillo
   - Citra
- drożdże US-05

Aromat: Jest chmielowo, ale bez przesady. Głównie wyczuwalna jest Citra, dająca cytrusowe aromaty, poza tym niewiele się tu dzieje. Trochę słodowości.
Barwa: Głęboka miedź, zamglone.
Piana: Średnia warstwa, drobne pęcherzyki, bardzo sympatyczny lacing.
Smak: Goryczki trochę jest, jednak gdybym dostał to piwo w ślepym teście, strzeliłbym w ciemno, że piję czeskiego pilsa. Goryczka jest taka właśnie czeska, niespecjalnie wysoka, wyraźna, bez specjalnego owocowego smaku pochodzącego od amerykańskich chmieli. Trochę tu chlebowego słodu i tyle.

Podsumowanie: W kończącej się już erze "sypania szuflą chmielu" to piwo na tle innych American IPA wypada raczej słabo. Aromat niespecjalnie intensywny, praktycznie brak owocowego smaku tak charakterystycznego dla tego stylu, goryczka niby jest, ale jakaś taka niemrawa. Gdzie buchanie chmielem i wykręcanie wnętrza warg na prawą stronę od goryczki? Bez szaleństw to piwo.

sobota, 4 lipca 2015

Kormoran, Podróże Kormorana American IPA

Od jakiegoś czasu coraz bardziej przekonuję się, że browaru Kormoran to najlepszy polski browar regionalny. Ich solidne i uczciwe wersje nawet jasnego lagera dają radę i zbierają dobre oceny w Polsce i za granicą. Pojawiają się takie eksperymenty jak Kłos Wielozbożowy z każdym chyba zbożem, które dało się znaleźć, czy seria PLON czyli wszystko, co dało się wycisnąć z polskiego chmielu Sybilla uprawianego we własnej plantacji od 2011 roku. 
Seria Podróże Kormorana zamiata jednak te wszystkie piwa pod dywan. Świetne piwa w wielu nietypowych stylach, które prawie zawsze lądują w światowej czołówce na ratebeerze. Na dzisiejsze upały - American IPA.

Kormoran, Podróże Kormorana American IPA

American IPA
Ekstrakt 16
6.0% alk.
85 IBU
Warka 37 (do 31.08.2015)
8.10 zł - 0.5l

Skład:
- słody
   - jęczmienne
   - pszeniczny
- chmiele
   - Chinook
   - Cascade
   - Centennial
   - Citra
   - Mosaic
   - Amarillo
- drożdże

Aromat: Mocne amerykańskie chmiele objawiające się w tropikalnych owocach i lekkim leśnym aromacie. Spory również aromat słodowy, bardziej ciasteczkowy niż chlebowy.

Barwa: Herbaciane, lekko zamglone.

Piana: Średnio obfita, brudna biel, drobne i średnie pęcherzyki. Trwałość również średnia.
Smak: Łał. Tego właśnie oczekuję od American IPA. Wysoka, krótka goryczka kontrowana podbudową słodową, piwo pełne smaku chmielowego, bardzo orzeźwiające pomimo wysokiego IBU. Goryczka jest lekko łodygowa, ale w całym rozrachunku przyjemna.

Podsumowanie: Czy piłem lepsze piwo w tym stylu? Szczerze, nie przypominam sobie. Czy mogłoby być lepsze? Trochę tak, goryczka mogłaby być mniej łodygowa, ale to takie poprawki kosmetyczne. Bardzo blisko ideału.